Wraca temat numer jeden, czyli: Lewandowski w Realu jeszcze przed mundialem

Autor wpisu: 29 marca 2018 10:47

Robert Lewandowski w czwartek z okładki otwiera wydanie „AS”-a, czyli jednego z dwóch największych hiszpańskich dzienników sportowych. „Lewandowski się nie poddaje” – głosi wielki tytuł, a gazeta sugeruje, że piłkarz będzie dążył do tego, by transfer dopiąć jeszcze przed mundialem.

„AS” nie ma wątpliwości: „Lewandowski poprosi Bayern o możliwość negocjacji z Realem” – piszą dziennikarze gazety. I to, mimo że kilka dni temu szef Bayernu Karl-Heinz Rummenigge ogłosił dobitnie, że transfer Lewandowskiego do Realu jest niemożliwy, a piłkarz na „100 procent” pozostanie w Bayernie.

Hiszpanie odnoszą się do tych słów Rummenigge sugerując w tekście, że to tylko gra ze strony władz klubu, na marginesie – podobnie jak grą ze strony nowego menedżera Lewandowskiego Pini Zahaviego są kolejne przecieki do mediów i podgrzewanie tematu transferu.
Według opinii wyrażonej w hiszpańskim dzienniku, słowa Rummenigge – gdy już dojdzie do konkretów transferowych – zostaną wykorzystane po to, by przed fanami Bayernu zrobić z Lewandowskiego „tego złego gościa w filmie”, który nie przestrzega wartości reprezentowanych przez klub. Dlatego trzeba się go pozbyć. I dlatego trzeba wykorzystać taką okazję, jak oferta z Realu i zarobić jeszcze potężne pieniądze.
„AS” sugeruje, że Lewandowski i jego otoczenie będą chcieli dopiąć wszelkie szczegóły jeszcze przed mundialem, by kapitan reprezentacji Polski miał wolną głowę już w czasie samego turnieju.
Po raz kolejny także (hiszpańskie media już żyły tymi przeciekami z szatni Realu) przypomniano, że ponoć Cristiano Ronaldo i Sergio Ramos osobiście przekazali Lewandowskiemu, że chętnie widzieliby go w białym stroju „królewskiego” klubu. Co więcej, prezes Florentino Perez miał zapewniać Zinedine’a Zidane’a o tym, że transfer zostanie dokonany.

Przy okazji „AS” przypomina rozmowę z Robertem Lewandowskim reportera TVP Jacka Kurowskiego:
– Ile jest w tym prawdy, że to kolejne podejście Realu do transferu? – pyta dziennikarz.
– Nie wiem, nie ma pojęcia. Według mnie nie ma sensu tego komentować – odpowiada Lewy. I dodaje podpytywany o kontakt ze strony Realu uśmiechając się od ucha do ucha: – Kontakt? Nie nie było.
– Takiemu klubowi jak Real się nie odmawia?
– Noo – znów szeroki uśmiech z nieudolną próba jego ukrycia. – Znamy chyba moją historię, więc…
– To jeszcze jedno pytanie: mówisz po hiszpańsku?
– Si – pada twierdząca odpowiedź.

Inne artykuły o: Reprezentacja | Zagranica

Wszystkie teksty, zdjęcia, grafiki i inne dane znajdujące się w serwisie Futbolfejs.pl chronione są prawami autorskimi.

Użycie skopiowanych lub pobranych materiałów bez pisemnej zgody Autora jest zabronione.

Serwis przeznaczony dla odbiorców posługujących się językiem polskim, ale mieszkających w krajach, gdzie zakłady bukmacherskie są legalne.

Projekt i realizacja Konrad Siuda & Stukot Pikseli