Ronaldo nie zamierza szybko kończyć kariery. Ale że chciałby grać aż tak długo, to się nie spodziewaliśmy

To, że 40-letni Gianluigi Buffon rozważa kontynuowanie kariery w sumie nas nie zdziwiło. Wiek zacny, ale skoro Włoch ma nadal zdrowie i – co ważne – chęci do gry w bramce, czemu nie? I tak będzie nadal jednym z najlepszych bramkarzy na świecie. Ale to, że Ronaldo chciałoby się biegać za piłką i strzelać gole do 41. roku życia… No nic, pożyjemy, zobaczymy.

Jeszcze nie tak dawno głośno było w mediach o tym, że Portugalczyk chce opuścić Real Madryt. Miał czuć się tam niedoceniany i żądał podwyżki. Skoro Messi zarabia blisko 40 milionów euro w Barcelonie, to czemu on w Madrycie nie miałby zarabiać podobnie. Tymczasem jego umowa opiewa na „jedyne” 21 mln euro. Ale działacze „Królewskich” nie zamierzali ulegać swojej gwieździe, stąd pojawiły się pogłoski, że Ronaldo ma zamiar szukać nowego pracodawcy. Tylko kto teraz byłby gotowy płacić mu tak bajeczny kontrakt…
Tymczasem w rozmowie z chińską gazetą „Dongqiudi”, która przyznała Portugalczykowi tytuł piłkarza roku, zawodnik niejako uciął wszystkie spekulacje:
– Żyję tutaj od 2009 roku i kocham zarówno klimat, jak i to miasto. Hiszpania to wspaniały kraj. Jasne, że chciałbym zostać zarówno w tym mieście, jak i w Realu – zadeklarował w wywiadzie.
Zatem, przynajmniej na chwilę, plotki o jego przenosinach z Madrytu na pewno ucichną. Ronaldo powiedział co nieco o planach na przyszłość: – Na razie nie myślę o tym, żeby zostać trenerem, ale ludzie przecież czasem zmieniają zdanie.
Portugalczyk zdradził też do kiedy zamierza grać w piłkę.
– Chciałbym grać do 41. roku życia, choć wiem, że może to okazać się trudne do osiągnięcia. Ale teraz o tym nie myślę. Żyję chwilą – przyznał zawodnik, który niedługo skończy 33 lata.