Niektórzy grają dalej i zdobywają TAKIE gole. W akcji Everton
Autor wpisu: Anna Suska 25 sierpnia 2017 11:05
Nam od wczorajszego wieczora pozostało analizowanie „co się stało, że się nie udało”. Inni grają dalej. Na przykład taki Everton może się już szykować do gry jesienią w fazie grupowej Ligi Europy. A do klubowej kolekcji najpiękniejszych goli w swojej historii dołożyć wczorajszą bramkę Gylfiego Sigurdssona.
Przed tygodniem Everton pokonał u siebie 2:0 Hajduka Split. W rewanżu Chorwaci nie zamierzali łatwo odpuścić i po pierwszej połowie prowadzili 1:0. Ale tuż po przerwie TAKIEGO gola zdobył Sigurdsson i było po meczu. Everton gra dalej.
Bramka, przyznacie, super: