Glik odpalił pocisk „ziemia-powietrze”. To trzeba zobaczyć! (WIDEO)
Autor wpisu: Redakcja 17 lutego 2018 10:31
Kamil Glik strzelił kapitalnego gola w meczu Monaco z Dijon (4:0). To była „bomba” posłana lewą nogą w okienko bramki rywali.
Nie ma co się czarować – to nie było trudne spotkanie dla Monaco, które wróciło na dobre tory po zadyszce na przełomie roku. Mistrzowie Francji wygrali właśnie trzeci mecz z rzędu w lidze (w tym bardzo ważne spotkanie z Lyonem), są wiceliderem tabeli, a do tego awansowali do finału Pucharu Ligi (gdzie pod koniec marca zmierzą się – jakby inaczej – z PSG).
Przeciętne Dijon nie było w stanie za wiele zrobić w meczu zaczynającym 26. kolejkę. Gole Keity Balde, Fabinho i pod koniec Rony’ego Lopesa ustawiły to spotkanie, ale i tak warto było wytrwać do ostatnich sekund.
O deser w doliczonym czasie zadbał bowiem Kamil Glik, który w polu karnym rywali skorzystał tym razem nie ze swojej świetnej głowy, a z „młotka” w lewej nodze. Niezbyt dobre przyjęcie zacentrowanej piłki, ale potem kapitalny strzał z „półwoleja” – można powiedzieć, w okienko bramki rywali. To trzeba zobaczyć:
Kamil Glik vient de valider sa place aux côtés de Lewandowski dans le 4-4-2 losange de la Pologne à la Coupe du Monde. Mérité pour le second meilleur attaquant polonais de la saison ???????????????????????? pic.twitter.com/DMHmKBQdbn
— Piłka & Nożna (@OwskiMateusz) February 16, 2018
To był czwarty gol reprezentanta Polski w tym sezonie. Trzeci w lidze (dwa poprzednie Glik strzelił na początku sezonu – Tuluzie i Marsylii), do których dołożył trafienie w Lidze Mistrzów z FC Porto. Czekamy na ciąg dalszy. Warto gonić osiągnięcie z poprzedniego sezonu, gdy tych goli Glik zdobył osiem.
Inne artykuły o: Zagranica