Gol dla Widzewa piękny, ale potem najwyraźniej coś poszło nie tak…
Autor wpisu: Krzysztof Budka 24 sierpnia 2017 10:24
Nazywa się Michał Miller, strzelił pięknego gola w meczu Widzewa Łódź z Sokołem Aleksandrów Łódzki i robi furorę w sieci. Ale nie ze względu na bramkę…
Bo wbrew pozorom, najciekawsze było to, co działo się tuż po bramce – pięknej, trzeba to przyznać. Gol był ozdobą spotkania, ale jeszcze większą ozdobą była cieszynka piłkarza. Miller postanowił w wyjątkowy sposób uczcić ten swój ładny strzał (chyba saltem), tyle że w międzyczasie coś poszło nie tak…
Piękniutkie czyściutkie uderzenie Michała Millera!
Publié par RTS Widzew Łódź sur mercredi 23 août 2017
Facet przeżył, a Widzew wygrał – i to są dwie najważniejsze informacje dla kibiców łódzkiego trzecioligowca. Miller po meczu dzielnie stanął do kamery i porównał się do… Roberta Lewandowskiego. Cóż, najważniejsze, że żyje i nic mu nie jest :)
Pomeczowa rozmowa z Michałem Millerem
Publié par RTS Widzew Łódź sur mercredi 23 août 2017
Inne artykuły o: Wideo