Panama oszalała ze szczęścia
Autor wpisu: Anna Suska 11 października 2017 14:12
Polska jedzie na mistrzostwa świata po 12 latach przerwy. I to jest na pewno powód do dumy i radości. Ale co mają powiedzieć ci, którzy po raz pierwszy w historii zagrają na najważniejszej piłkarskiej imprezie? Po wczorajszym awansie w Panamie zapanowała zrozumiała euforia. Prezydent Panamy ogłosił święto narodowe w całym kraju. Ludzie dostali wolne i mają świętować sukces.
Z Ameryki Północnej i Środkowej już wcześniej awans zapewniły sobie Meksyk i Kostaryka. O trzecie miejsce, dające bezpośredni bilet do Rosji, walczyła m.in. właśnie Panama. Gol, który zapewnił jej ten niesamowity sukces, padł w 88. minucie meczu z Kostaryką.
El gooooooooool de Román Torres que nos tiene con un pie en el mundial. #VamosPanama #CercaDelSueño pic.twitter.com/qpyC67xiyI
— RPCTV Panama (@rpctvpanama) October 11, 2017
Szaleństwo opanowało także komentatorów. Wyobrażacie sobie takie emocje w wykonaniu duetu Borek – Hajto?
Incredible. Panama qualify for first World Cup ever. The emotion from the broadcasters is why football is the bestpic.twitter.com/X4nJ17QOeZ
— Raphael Gellar (@Raphael_Gellar) October 11, 2017
Panama zadebiutuje na mistrzostwach kosztem USA, które po niespodziewanej porażce z Trynidadem i Tobago 1:2, nie zagra nawet w barażach (w tych wystąpi Honduras, który zmierzy się z Australią). Stany Zjednoczone nie pojawią się na mundialu po raz pierwszy od 1990 roku.
PS. Inna sprawa, że gol na 1:1 dla Panamy nie powinien zostać uznany…
Esa bola nunca entró ¡Árbitro vulgar! pic.twitter.com/9xyrrZIzWt
— TDMás (@tdmas_cr) 11 października 2017
Inne artykuły o: Mistrzostwa Świata 2018