Mówicie, że Glik miał coś z barkiem? „Kolumbijczycy, bójcie się! Jacy Kolumbijczycy? Senegalczycy, bójcie się”
Autor wpisu: Redakcja 16 czerwca 2018 08:04
Czy Kamil Glik jest zbudowany z innej gliny niż większość piłkarzy – nie wiemy. Fakt jest taki, że zaledwie tydzień po fatalnie wyglądającej kontuzji barku, lekarze zadecydowali, że będzie mógł pojechać na mistrzostwa. W kontekście jego występu mówiło się o trzecim meczu grupowym. Ale jak tak dalej pójdzie…
Glik haruje w Soczi jak wół, by nadrobić braki związane z urazem. Każdy dzień, każde zajęcia działają na jego korzyść. Choć do stuprocentowej sprawności jeszcze mu trochę brakuje, postronny obserwator w życiu by nie powiedział, że nasz obrońca kilkanaście dni temu nie mógł ruszyć barkiem, a o podniesieniu ręki nie było mowy. Rehabilitacja to jedno, ale jeśli ktoś ma wątpliwości, czy Kamil jest już gotowy do tego z czego jest znany, czyli twardej walki i starć z rywalem, zobaczcie nagranie z treningu portalu „Łączy nas piłka”:
Hej #PorannaZmiana, jesteście ciekawi, jak pracuje @kamilglik25? ????????
DZIK! ????
nowy vlog ???? https://t.co/pV6zyOVGIp pic.twitter.com/STEsJKFNhZ— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) June 16, 2018
Czy Kamil rzeczywiście mógłby być brany przy ustalaniu składu nie dopiero na Japonię, ale wcześniej – na Kolumbię (z tym Senegalem to jednak byśmy się wstrzymali), wkrótce się przekonamy. Co prawda doktor Jacek Jaroszewski mówił o Gliku właśnie w kontekście tego trzeciego meczu, ale przecież jeszcze 10 dni temu wszyscy byli przekonani, że Kamila w ogóle zabraknie na mundialu. Także w jego przypadku chyba ciężko wydawać zbyt szybko pochopne opinie…
Sam Kamil przyznał ostatnio, że do Rosji pojechał przede wszystkim dzięki jednej osobie: – Mogę powiedzieć, że w 80 procentach jestem tutaj dzięki Marcie. Była jedyną osobą w Polsce, która wierzyła, że pojadę na mundial. Będę jej za to wdzięczny do końca życia. Wiem, że rozmawiała z doktorem kadry, kontaktowała się z moim lekarzem klubowym, a także z trenerem Nawałką bezpośrednio po tym zdarzeniu.
Inne artykuły o: Mistrzostwa Świata 2018 | Reprezentacja