Fajnie jest być kibicem gości w niższych ligach, czyli proszę pakować się do klatki
Autor wpisu: Anna Suska 13 października 2017 14:56
Pakuj się do klatki, czyli kolejny piłkarski weekend na polskich boiskach.
Nie samą reprezentacją i ekstraklasą człowiek żyje. Weekend, czyli czas na zmagania piłkarskie nie tylko w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dla kibiców z mniejszych miejscowości spotkaniem na szczycie wcale nie będzie mecz Jagiellonii z Lechem czy Legii z Lechią, ale lokalne spotkanie w III, IV lidze, czy nawet okręgówce. Niektórzy pojadą ze swoją drużyną na wyjazd i zasiądą (choć nie wszędzie będzie im to dane) na trybunie gości.
Dobra, długi wstęp, ale tak przed weekendem chcieliśmy wrzucić parę zdjęć, którymi w ostatnim czasie przerzucają się kibice w sieci. Chodzi właśnie o sektory dla gości w niższych ligach, czyli tzw. klatki czy małpiarnie. Nazwy adekwatne do obrazka.
Jednak istnieje sektor gości, który jest gorszy od pruszkowskiej "małpiarni". Tak wygląda klatka w Jedlińsku ????. pic.twitter.com/Dxya1ADcma
— Robert Iwanek (@Robert_Iwanek) October 12, 2017
klatka Spartakusa Daleszyce pic.twitter.com/WOHnptKZZv
— grzesiu_allen (@grzesiu_allen) 12 października 2017
Tu klatka bardziej cywilizowana (choć nie spełnia wymogów wysokości ogrodzenia w wyższych ligach), nawet parę krzesełek się znalazło:
Wymóg posiadania sektora gości spełniony? Spełniony! :)
/boczne boisko Victorii Sulejówek/ pic.twitter.com/7yjgIyWYGk— Dada 6 (@dada_6) August 21, 2016
Nie no, gdzie temu nowoczesnemu płotu z Leroy Merlin do małpiarni.
Jak? ile? czego?#małpiarniastayreal pic.twitter.com/UQnNo5DwBV— Jakub Kuzmicki (@jakuzm) 12 października 2017
„I jak w czymś takim nie dostać ataku agresji?” – ktoś skomentował. W sumie racja… No, ale wszystko jest zgodne z przepisami, które tworzy i zatwierdza PZPN. Z podręcznika licencyjnego dla III ligi, o miejscu dla kibiców gości czytamy np.:
Co najmniej 5% (pięć procent) ogólnej liczby udostępnionych miejsc na Stadionie musi być udostępnionych dla kibiców drużyny gości w oddzielnym sektorze gwarantującym ich bezpieczne i komfortowe przyjęcie, chyba że ze względu na przebudowę Stadionu lub na mocy decyzji niezależnych organów zewnętrznych udostępnienie miejsc kibicom drużyny gości będzie niemożliwe. Sektor kibiców drużyny gości musi być wydzielony ogrodzeniem trwałym o wysokości minimum 2,2 m z każdej ze stron oraz z możliwością utworzenia wokół sektora strefy buforowej, trwale wygrodzonej lub organizowanej na poszczególne mecze, oraz posiadać oddzielne wejścia i wyjścia ewakuacyjne umożliwiające jego bezpieczne opuszczenie. Dla kibiców drużyny gości musi być wydzielona, usytuowana w pobliży sektora kibiców drużyny gości, minimum 1 (jedna) toaleta.
Choć w teorii brzmi to może nie najgorzej, jak jest w praktyce widać powyżej. To „bezpieczne i komfortowe przyjęcie” schodzi na drugi plan, najważniejsze i tak jest ogrodzenie. Absurdalne? Uwłaczające? Wszystko się zgadza, ale jak chcesz zobaczyć mecz swojej drużyny na wyjeździe, to i tak… musisz pakować się do klatki.
Inne artykuły o: Inne | PZPN | Znicz Pruszków