
Sousa zaczął od papieża, oby równie wysoko skończył
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski zaczął swoją pierwszą konferencję prasową z wysokiego C. A może nawet lepiej powiedzieć, że przywalił jak z radzieckiej katiuszy, czyli „siał” mocno i szeroko. Chociaż niekoniecznie trafnie. Mam mieszane uczucia, kiedy ktoś korzysta – tylko po to, żeby się przedstawić – ze słów Jana Pawła II, ale czyta je z kartki. […]