Co nas czeka na finiszu pierwszej ligi? Prawdziwa jazda bez trzymanki

Autor wpisu: 10 maja 2018 08:29

Ciasno jak diabli, a niektórzy mówią, że będzie… jeszcze ciaśniej. Tak czy inaczej, do końca sezonu cztery mecze, a chętnych do awansu prawie pół ligi. Teoretycznie, bo według nas w grze o drugie miejsce tak naprawdę liczą się już tylko Katowice, Chojniczanka, Zagłębie i Stal. O drugie, bo to pierwsze zarezerwowaliśmy jakiś czas temu dla Miedzi i zdania nie zmieniamy. Nie mniejsze emocje czekają nas w walce o utrzymanie. Poległ tylko Ruch, czego po dymisji Juana Rochy można się było spodziewać, ale Pogoń, Stomil, Górnik i Olimpia do końca będą szukać deski ratunku, która mogłaby ocalić ich pierwszoligowy byt.

Zaczynamy jednak od góry, bo walka o awans zdecydowanie ważniejsza i mimo wszystko ciekawsza. W Legnicy – jak tu jakiś czas temu pisaliśmy – mogą już w zasadzie przyjmować gratulacje, bo trudno przypuszczać, by zespół Dominika Nowaka dotknął w ostatnich kolejkach jakiś potężny kataklizm. Zdarzyła się ostatnio co prawda porażka z Tychami (pierwsza w tym roku), było trochę nerwowo wczoraj z walczącą o życie Olimpią, ale koniec końców skończyło się tak, jak się miało skończyć – czyli zwycięstwem przybliżającym Legnicę do pierwszego w historii awansu do ekstraklasy. Jeśli wierzyć obserwatorom, po przerwie Miedzianka dała prawdziwy koncert i ze stanu 0:1 doprowadziła do 2:1.
– Jedziemy teraz na wojnę do Łęcznej – rzucił po spotkaniu trener Nowak, jakby chciał uzmysłowić wszystkim, że w Miedzi żadnego zmęczenia materiału nie ma i nie będzie. W tabeli przewaga jego zespołu nad grupą pościgową jeszcze co prawda nie tak duża, by już teraz można było odtrąbić jej awans, niemniej jesteśmy przekonani, że żadna krzywda na finiszu drużynę z Legnicy nie spotka.
Końcowy rozkład jazdy Miedzi: Górnik (w), Pogoń (d), Chojniczanka (d), Puszcza (w).

Za plecami Miedzi trwa walka o drugie premiowane awansem miejsce i sytuacja tam zmienia się jak w kalejdoskopie. Dwie drużyny z 50 punktami (GieKSa i Chojniczanka), jedna z 49 (Zagłębie), jedna z 47 (Stal), trzy z 46 (Wigry, Raków i Tychy) oraz jedna z 45 (Chrobry). Teoretycznie każda z nich jest jeszcze w grze o awans, jednak trudno nie odnieść wrażenia, że kilka z nich co miało najlepszego, już w tym sezonie pokazało. Dlatego wszystko wskazuje na to, że sprawę drugiego miejsca rozstrzygną między sobą Katowice, Chojniczanka, Zagłębie i Stal.

GieKSa wygrała wczoraj 3:0 z Podbeskidziem (pierwsza porażka w tym roku Górali) dosadnie puszczając w świat sygnał o tym, że poczuła krew i tej szansy tak łatwo nie wypuści z rąk. Nieprawdopodobną metamorfozę przeszedł ten zespół – szczególnie pod względem mentalnym – pod wodzą Jacka Paszulewicza (zresztą – jak widać – nie myliliśmy się, pisząc nie raz i nie dwa, że to jeden z największych trenerskich fachowców na zapleczu ekstraklasy, co doskonale potwierdza). Paszulewicz znakomicie zna tę ligę, każdy jej niuans, co z pewnością będzie dodatkowym atutem Katowic przed finiszem. Co prawda raz na jakiś czas jeszcze ten zespół mu się rozłazi i przytrafiają się głupie straty punktów, niemniej przy Bukowej doskonale wiedzą, przed jaką szansą stanęli. Z drugiej strony, bardzo trudny terminarz przed tą drużyną – trzy mecze z zespołami walczącymi o życie i jeden z rewelacją tej rundy, której też jeszcze marzy się gra o ekstraklasę.
Końcowy rozkład jazdy GKS Katowice: Ruch (w), Tychy (d), Olimpia (w), Górnik (d).

Do GKS „przyklejona” jest Chojniczanka. Co sądzić o szansach na awans tej drużyny? Wciąż ogromne, ale patrząc na to, co wyprawiają w tej rundzie piłkarze Krzysztofa Brede, jesteśmy… głupi. Tu się nic sensownego napisać nie da, bo Chojnice fundują swoim kibicom prawdziwy rollercoaster. Nie zmienia to faktu, że pod względem potencjału sportowego ten zespół spokojnie stać na awans. Tam najważniejszą kwestią pozostaje sprawa mentalna. Trener ostatnio „złapał” focha, piłkarze też do końca nie wiedzieli, co o tym wszystkim myśleć, kibice zaczęli się oburzać, że zespół odpuszcza i nie chce awansować… No nie jest to atmosfera sprzyjająca sukcesowi. Niemniej Chojniczanka to klub, który w tego typu problemach dawał sobie już radę i można powiedzieć, że jeśli o to chodzi, to jest już zaprawiony w boju, więc…
Końcowy rozkład jazdy Chojniczanki: Pogoń (w), Chrobry (d), Miedź (w), Drutex-Bytovia (d).

Trochę niespodziewanie do grona walczących o ekstraklasę dołączyło Zagłębie. Niespodziewanie, bo przecież po niedawnej porażce w Suwałkach wydawało się, że plany związane z walką o awans znów trzeba będzie odłożyć na kolejny sezon. Jednak przytrafiła się później seria trzech piekielnie ważnych zwycięstw (ze Stalą, Chrobrym oraz Bytovią) i raptem w Sosnowcu pojawiło się ogromne światło w tunelu. Zagłębie to zespół, który potencjałem w niczym nie ustępuje Katowicom, Chojniczance, czy Stali – co do tego nie mieliśmy od początku sezonu żadnych wątpliwości. Problemem było tylko to, by ten potencjał w całej swej okazałości ujrzał światło dzienne. I być może właśnie jesteśmy tego świadkami…
Rok temu podobną serię na finiszu złapał Górnik, co skończyło się dla zabrzan tym, że walczą teraz o grę w… europejskich pucharach. Jeśli Zagłębie przestało być wreszcie drużyną chimeryczną, to w Sosnowcu mogą mieć bardzo radosne nastroje po ostatniej kolejce. Ale o tym przekonamy się za kilka tygodni.
Końcowy rozkład jazdy Zagłębia: Stomil (w), Podbeskidzie (d), Ruch (w), Tychy (d).

Porażka w Chojnicach mocno skomplikowała sytuację Stali, która przed środową kolejką była wiceliderem, ale w Mielcu nikt się w tej walce nie podda – tego można być pewnym. Stal, jak to pisaliśmy kilka dni temu, coraz głośnie puka do bram ekstraklasy, jednak w tym momencie wydaje się, że mimo wszystko ma najmniejsze szanse spośród całej piątki na skuteczny finisz. Chociaż…
To było jedno z najlepszych spotkań mojego zespołu w tej rundzie. Pechowo przegrywamy, taka jest piłka. Niemniej z taką grą, z taką dyspozycją moich zawodników jestem spokojny. Zostało jeszcze wiele meczów do końca i na pewno się tak łatwo nie poddamy – mówił po spotkaniu z Chojniczanką trener Zbigniew Smółka. Wydaje się jednak, że to kluczowe w kwestii pozostania w grze o awans już w najbliższą niedzielę…
Końcowy rozkład jazdy Stali: Chrobry (w), Drutex-Bytovia (d), Stomil (w), Podbeskidzie (d).

Ktoś jeszcze może się do tej zabawy włączyć? Teoretycznie jeszcze cztery zespoły, ale wydaje nam się, że Wigry, Raków i Chrobry wszystko, co mają najlepszego, już w tym sezonie pokazały. Co innego Tychy, które wiosnę mają rewelacyjną. I gdyby nie tak duża strata po jesieni, zespół Ryszarda Tarasiewicza byłby – obok Miedzi – murowanym kandydatem do awansu. A tak kilka oczek jednak może zabraknąć, nawet zakładając komplet zwycięstw do końca sezonu. No, chyba że cała grupa ścigająca Miedź zacznie nagle gremialnie potykać się o własne nogi. Mało prawdopodobne, choć nie takie niemożliwe. Tak czy inaczej, w Tychach wciąż pewnie gdzieś tam łudzą się, że może jednak… Na pewno też nie powiedzieli w tym sezonie jeszcze ostatniego słowa.
Końcowy rozkład jazdy GKS Tychy: Raków (d), Katowice (w), Odra (d), Zagłębie (w).

A co na dole? Tam wciąż trwa wojna na wyniszczenie. Już bez Ruchu – w Chorzowie pewnie pomału zaczynają godzić się z kolejnym spadkiem. Natomiast cztery inne zespoły stoczą bój o jedno bezpieczne i jedno barażowe miejsce. Gdyby wczoraj w Siedlcach Patryk Szysz wykorzystał rzut karny, dziś w bezpiecznej strefie znalazłby się Górnik kosztem Pogoni. No, ale odżył też ostatnio Stomil, a i Olimpia nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Tak wygląda końcówka sezonu dla drużyn walczących o utrzymanie:
Końcowy rozkład jazdy Pogoni: Chojniczanka (d), Miedź (w), Puszcza (d), Raków (w)
Końcowy rozkład jazdy Górnika: Miedź (d), Puszcza (w), Raków (d), Katowice (w)
Końcowy rozkład jazdy Stomilu: Zagłębie (d), Wigry (w), Stal (d), Chrobry (w)
Końcowy rozkład jazdy Olimpii: Puszcza (d), Raków (w), Katowice (d), Odra (w)

Inne artykuły o: I Liga

Wszystkie teksty, zdjęcia, grafiki i inne dane znajdujące się w serwisie Futbolfejs.pl chronione są prawami autorskimi.

Użycie skopiowanych lub pobranych materiałów bez pisemnej zgody Autora jest zabronione.

Serwis przeznaczony dla odbiorców posługujących się językiem polskim, ale mieszkających w krajach, gdzie zakłady bukmacherskie są legalne.

Projekt i realizacja Konrad Siuda & Stukot Pikseli