Dudek z nowym kontraktem. A może by go tak na rzecznika prasowego, co?
Autor wpisu: Krzysztof Budka 22 grudnia 2016 13:11
W Zagłębiu uznali, że Dudek zasłużył na nowy kontrakt. Pytanie, czy swoją grą, czy raczej najsłynniejszą pierwszoligową mową pogrzebową...
Niedawno zapytałem nowego trenera Zagłębia Dariusza Banasika, czy Sebastian Dudek będzie u niego grał.
– Jeśli zasłuży, to będzie…
Na razie wygląda na to, że Dudek zasłużył na nowy kontrakt. Pytanie, czy swoją grą, czy raczej najsłynniejszą pierwszoligową mową pogrzebową… „Osoba” grzebana co prawda wtedy jeszcze „żyła”, ale przecież czasem warto uprzedzać fakty, więc piłkarz Dudek po prostu ze sposobności skorzystał.
Mandrysz przegrał wojnę z piłkarzami
Czepiam się tego Dudka znowu, ale trudno nie odnieść wrażenia, że głupio wyszło. Nawet bardzo głupio. Być może działacze Zagłębia i piłkarz mieli w planach przedłużenie umowy już dawno, niemniej po takiej akcji, jaką wykonał po ostatnim tegorocznym meczu Zagłębia Dudek, po zwolnieniu w takim stylu trenera Mandrysza, po nałożeniu na Dudka kary finansowej przez własny klub i wyrzuceniu go z kursu trenerskiego w Śląskim OZPN-ie, informacja o tym, że Dudek przedłużył kontrakt z Zagłębiem do końca następnego sezonu, brzmi tak, jakby w Sosnowcu uznali, że nic się nie stało. A jeśli nawet się stało, to może najwyższy czas te wszystkie przykre słowa, jakich się Dudek nasłuchał (i finansową karę) za mowę pogrzebową, jakoś mu zrekompensować.
Trenerzy jadą z Dudkiem jak z furą gnoju
Nie ma ostatnio szczęścia Zagłębie do wizerunkowych akcji. Najpierw wtopa z zatrudnieniem zbyt ruchomego słupa, jakim okazał się Jarosław Araszkiewicz, potem nietrafiony trenerski „transfer” z Mandryszem, wojna piłkarzy ze szkoleniowcem, która szybko wyciekła z szatni, spektakularny występ Dudka przed kamerą, awantura na całą piłkarską Polskę, no a na deser info o nowym kontrakcie Dudka. Po tylu strzałach oba kolana i obie stopy podziurawione jak sito. Inaczej być nie może.
Oby Dariusz Banasik to wszystko opanował i poskładał do kupy i oby o Zagłębiu za chwilę mówiło się już tylko w kontekście czysto sportowym, bo tego w tym Sosnowcu potrzebują teraz najbardziej. A Dudka, jeśli po wypełnieniu nowego kontraktu znudzi mu się już gra w piłkę, proponuję przymierzyć do roli rzecznika prasowego. Zna – jak to się mówi – zapach szatni od samej podszewki, do tego ma wprawę w wypowiadaniu się w imieniu całej drużyny, nie boi się nawet zjeb… trenera, jak trzeba… Taki rzecznik to w dzisiejszych czasach prawdziwy skarb.
Inne artykuły o: Blogi | I Liga | Zagłębie Sosnowiec
-
Staszek Anioł
-
Juz wyjasniam