ARTUR BORUC: Mogłem być w wielkich klubach, ale przez pazerność nie jestem. Nie żałuję

Autor wpisu: 12 kwietnia 2016 00:10

Artur Boruc w Bournemouth specjalnie dla Futbolfejs.pl. Rozmawiamy na trybunach stadionu jego klubu. Szczerze, bez owijania w bawełnę. Gdzie mógł być w swojej karierze i gdzie jest. Czy tego żałuje? I czy w ogóle czegoś żałuje. I o tym, czy ego rozsadza bramkę w kadrze…

Artur Boruc nie ucieka od naszych pytań. Mówił czasami ze swadą, czasami z powagą: o Premier League, kadrze, EURO 2016, przyszłości, marzeniach, życiu w Bournemouth, psychologii, diecie, fascynacji boksem… Artur, jak to Artur, jak już zgodzi się porozmawiać, to banałami się nie wykręca. Zapraszamy!

Kurort dla emerytów? Ta dam! Nóg jeszcze nie wyciągam:

Ego nie gra na boisku. Gra najlepszy bramkarz. Ego trzeba schować do kieszeni:

Jestem wrażliwy. Potrafię płakać na filmie, który oglądam 10. raz:

Tutaj fragment rozmowy z Arturem Borucem – ten o meczu z Manchesterem City (0:4)

Tutaj zobaczycie co o reprezentancie Polski myślą, mówią i śpiewają kibice AFC Bournemouth

Inne artykuły o: Euro 2016 | Fejs 2 fejs | Hit

  • kolo

    Brawo za wywiad.

Wszystkie teksty, zdjęcia, grafiki i inne dane znajdujące się w serwisie Futbolfejs.pl chronione są prawami autorskimi.

Użycie skopiowanych lub pobranych materiałów bez pisemnej zgody Autora jest zabronione.

Serwis przeznaczony dla odbiorców posługujących się językiem polskim, ale mieszkających w krajach, gdzie zakłady bukmacherskie są legalne.

Projekt i realizacja Konrad Siuda & Stukot Pikseli