Po blamażu: „Chciałbym zapaść się pod ziemię, ale tak się nie da”, ale także: „Sędzia podejmował specyficzne decyzje”

Autor wpisu: 17 sierpnia 2018 10:11

Te trzy godziny rywalizacji mistrzów Polski z mistrzami Luksemburga zapamiętamy jako jedną z większych kompromitacji naszego futbolu. A jak to widzą sami piłkarze Legii?

Jose Kante, który strzelił dwie bramki w drugiej połowie spotkania, winę – a przynajmniej sporą jej część – przerzucił, podobnie jak trener Ricardo Sa Pinto, na sędziego:
– Początek meczu nie był dla nas łatwy, a po przerwie chcieliśmy się podnieść i strzelić dwa gole… Nie brakowało nam motywacji, a sędzia również podejmował specyficzne decyzje. Każdy widział, jak prowadził spotkanie. Moim zdaniem, będąc na boisku, wyraźnie było widać, że zasługiwaliśmy na dwa rzuty karne. Zostawiliśmy na boisku wiele, ale rozumiemy rozczarowanie kibiców. Piłkarze grają właśnie dla nich i mogę tylko wszystkich przeprosić za to, że europejskie puchary kończą się dla nas na takim etapie. Jedyne co możemy zrobić, to zrewanżować się w kolejnych spotkaniach. Przed nami walka o mistrzostwo Polski i na tym będziemy musieli się skupić – powiedział, cytowany przez portal legia.net, Kante.
Bardziej samokrytyczny był Arkadiusz Malarz:
– Wierzyliśmy, że strzelimy gola w drugiej połowie i chcieliśmy to zrobić jak najszybciej. Zabrakło nam czasu na kolejne trafienie, choć ten mecz powinniśmy rozstrzygnąć w Warszawie… Staraliśmy się, ale to zbyt mało. Może nasza piłka jest słaba i chcemy czarować, że idziemy do przodu i jesteśmy potęgą? Może jednak stoimy w miejscu. Może to my znowu daliśmy ciała… Boli to, że wydaje nam się, że możemy wygrać, rywal nam nic nie zrobi, a okazuje się zupełnie inaczej. To wstyd i upokorzenie, po których chciałbym zapaść się pod ziemię, ale tak się nie da.

Inne artykuły o: Legia Warszawa

  • zgubek

    Winni są cykliści,żydzi i masoni. Broń Boże piłkarze, trenerzy, czy właściciel. A sprawa jest prosta- w Dundelange grali prawdziwi fachowcy: sprzedawca samochodów, ochroniarz, specjalista od logistyki czy właściciel restauracji. A w Legii- fachowców jak na lekarstwo- jeden malarz, drugi dopiero się uczy- kucharczyk, a reszta to kopacze piłki, ale kiepskiej jakości.

Wszystkie teksty, zdjęcia, grafiki i inne dane znajdujące się w serwisie Futbolfejs.pl chronione są prawami autorskimi.

Użycie skopiowanych lub pobranych materiałów bez pisemnej zgody Autora jest zabronione.

Serwis przeznaczony dla odbiorców posługujących się językiem polskim, ale mieszkających w krajach, gdzie zakłady bukmacherskie są legalne.

Projekt i realizacja Konrad Siuda & Stukot Pikseli