Barokowa piłka – za efektowną, kamienną fasadą kryje się drewniana buda

Autor wpisu: 19 grudnia 2017 11:23

Gdyby Polska Piłka była gmachem, to pewnie byłaby wznoszona w stylu barokowym. Na razie inwestycja jest zamrożona, bo po XXI kolejce Ekstraklasy zapadliśmy w sen zimowy. Najwyższy czas, bo liga jechała na oparach paliwa i nie była to wysokooktanowa benzyna.

W końcówce każdy mógł wygrać z każdym, co pokazują trzy poniższe wyniki:|
XVIII kolejka – Wisła – Górnik 2:3
XX kolejka – Cracovia – Wisła 1:4
XXI kolejka Górnik – Cracovia 0:4
Niezły rozrzut prawda? A Korona, która w trzech ostatnich kolejkach straciła aż 9 goli, zdobywając zaledwie 2? Od ściany do ściany miotało także Legią i Lechem, które będąc o wiele słabszymi niż przed rokiem, nie dość, że zdobyły w 21 kolejkach niemal tyle samo punktów co przed rokiem, to na dodatek poprawiły swoje pozycje. Po 21 kolejkach sezonu 2016/17 Legia strzelając 42 gole i tracąc 22 miała 38 punktów i zajmowała trzecie miejsce tracąc w tabeli 3 punkty do Lechii i jeden do Jagiellonii. Teraz Legia z tą samą zdobyczą punktową i z nieco tylko szczelniejszą obroną (1 gol mniej stracony) jest po 21 kolejce liderem i żeby tego dokonać wystarczyło strzelić ledwie 28 goli! Legia straciła siłę ognia, ale wyprzedza w tabeli Lecha, Górnika i Jagiellonię o 2 punkty. Jest to o klasę gorsza Legia, bo przed rokiem Wojskowi szykowali się nie tylko do tego zdobyć mistrzostwo Polski, ale i do meczu z Ajaksem w Lidze Europy. Oj jest różnica, jest!
Ekstraklasa i jej lider są cieniami samych siebie sprzed roku. Ale są i większe upadki. Najpoważniejszy zaliczyła Lechia. Zespół, który do ostatniej kolejki walczył o mistrzostwo kraju, traci do lidera 14 punktów! W tej sytuacji ciężko będzie choćby o pierwszą ósemkę. A kandydaci do spadku? Przed rokiem dwa ostatnie zespoły (które zresztą opuściły ekstraklasę), traciły do bezpiecznego miejsca 4 (Górnik Łęczna) i 6 punktów (Ruch Chorzów). W tym sezonie różnice są mniejsze – Piast traci jeden, a Pogoń cztery punkty. Tłok w czołówce, tłok na dnie, można zatem powtórzyć sakramentalne „liga będzie ciekawsza”. Ciekawe, że im jest ciekawsza, tym jest słabsza. Niemal wszyscy zanotowali regres albo w tych znakomitszych przypadkach stoją w miejscu. Postęp zrobił tylko Górnik, który przed rokiem nie tylko grał w I lidze, ale i tracił do miejsca dającego awans do ekstraklasy osiem punktów. Zabrzanie szturmem wchodząc na salony, pokazując nie tyle własną siłę, co słabość Ekstraklasy, która nie wiadomo jakim cudem jest zapleczem dla siódmej reprezentacji w rankingu FIFA. I to jest właśnie barok proszę Państwa – za efektowną, kamienną fasadą kryje się drewniana buda, czyli słaba liga i młodzieżowe reprezentacje okładane na wszystkich frontach.

Inne artykuły o: Blogi | Ekstraklasa

Wszystkie teksty, zdjęcia, grafiki i inne dane znajdujące się w serwisie Futbolfejs.pl chronione są prawami autorskimi.

Użycie skopiowanych lub pobranych materiałów bez pisemnej zgody Autora jest zabronione.

Serwis przeznaczony dla odbiorców posługujących się językiem polskim, ale mieszkających w krajach, gdzie zakłady bukmacherskie są legalne.

Projekt i realizacja Konrad Siuda & Stukot Pikseli